Najbardziej denerwujące rzeczy w biurze
Brzeziu
·
29 maja 2013
126 140
721
30
Praca w biurze zwykle nie należy do najcięższych robót. Są jednak takie momenty, w których mamy ochotę zdzielić uber dyrektora w łeb, nasikać komuś na biurko i już nigdy nie wrócić. Oto zbiór takich momentów!
#1. Głośnopiszący
Wąż nie wielbłąd... wypić musi
Kroopek
·
29 maja 2013
49 190
659
10
Historia, która przydarzyła się pewnemu niedzielnemu wędkarzowi pokazuje, że człowiek nie jest jedyną istotą, która lubi sobie od czasu do czasu wypić.
Uściślijmy - mały pies z dużym kotem. Jamnik z lwem. Milo z Bondiggerem. Poznajcie jedną z najbardziej niesamowitych przyjaźni w świecie zwierząt.
Chcąc zostać świadkiem tej osobliwej sceny, kiedy lew i jamnik tworzą najlepszych kompanów, musisz wybrać się do Park City Wynnewood w stanie Oklahoma.
Przyjaźń pomiędzy 5-letnim Bondiggerem (lew) a 7-letnim Milo (jamnik) jest tak bliska, że pies czyści swojemu młodszemu, większemu koledze zęby po każdej kolacji.
Wszystko zaczęło się, gdy król dżungli przyszedł na świat z osteoporozą. Jamniki od razu wyczuły, że mały lew jest chory i osłabiony, więc pomagały mu w codziennych zmaganiach i próbowały się z nim bawić.
To właśnie dzięki trosce, jaką okazały Bondiggerowi, teraz tworzą zgraną paczkę. I wcale nie przeszkadza im fakt, że ich kolega waży ponad 200 kilogramów.
Jeden z pracowników zoo wspomina, że Milo od czasu do czasu próbuje nauczyć się ryku charakterystycznego dla swojego lwiego kumpla.
A teraz czas na odrobinę higieny...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą