Serial „Willow” 2022 *odcinek 1 i dwa…
Ktoś zamawiał śmieciowe żarcie z tęczowa posypką? Nikt? To nic. Przecież nie o upodobania tu chodzi. I nawet nie o dobre kino, rozrywkę, czy jakieś tam sentymenty. Z drugiej strony, jak się za cztery miliardy dolarów wykupuje studio filmowe wraz z prawami do własności intelektualnych, to z uwagi na efekty wynikające z takich transakcji doskonale widać, że przecież cel takich zabiegów leży zupełnie w innym miejscu, a i z reguły nic dobrego z tego nie wychodzi. Nic dobrego oczywiście dla widza i wspomnianej własności intelektualnej, bo nowi właściciele, to typowi „sneaky fucking” korpo zbóje doskonale wiedzący, jak bez pozornie większego zamieszania rozcieńczyć i opylić trochę podrobionego towaru.
* ...Ewentualnie oburzonym „pochopną” opinią przypomnę, że kilka wątków wcześniej dokonał się całkiem spory pocisk po Indianie Jones numer 5… który będzie miał premierę dopiero za pól roku