No więc tak. Ja dostaję to w formie tabelko - cyferek. O takich:
Z tego robi się coś co wygląda jak to:
I teraz moim zadaniem jest, w zależności od celu, poprawić / edytować dane i przygotować krzywe syntetyczne (jeśli oryginalne dane są ujowe, a z reguły są
) dla inwersji sejsmicznej, albo po prostu wyliczyć przepuszczalności i porowatości skał, i sprawdzić gdzie skała jest nasycona wodą, a gdzie węglowodorami (ropiną lub gaziną) oraz gdzie jest duża zawartość materii organicznej (z tego rezerwuar ssie gazy
) . Oczywiście taka dziura nie jest po prostu dziurą - to są pewne skały, które są, że tak powem, litologicznie konkretne. Znaczy się coś tam jest wapieniem, coś piochem itd.
Np. poniżej - szare z kreseczkami to wyliczone łupki, niebieskie z kreseczkami to wapienie, niebieskie czyste to woda (tego geolodzy nie lubią), czerwone to gaz (to geolodzy lubią). I ot cała historia jeśli chodzi o dziury
Ta dziurka poniżej jest np. generalnie zbyt mokra
Generalnie jest jeszcze mnóstwo innego gówna, które trzeba policzyć, jak właściwości elastyczne skał - Poissony, Youngi, Srututucje, Wilkołacje , ale nie będę nikogo zamęczał
Z podobnej interpretacji byłem dumny jak cholera, firma dzięki temu nie wtopiła parunastu milionów