:kaab, mnie możesz przywalić. Nic mojej parszywej gębie już nie zaszkodzi. Wczoraj instalowałem niedoszłym teściom kamerkę internetową, i co? Ano, w czasie testowania jakości obrazu (z moim ryjem na pierwszym planie) program tak koncertowo zawiesił Windowsa, że z palucha trza było resetować maszynę, bo ni w przód ni nazad