Szukaj Pokaż menu

Wiecznie aktualne dowcipy polityczne

33 197  
1   10  
Klikaj! Będą na to pieniądze!Jak to jest, że zmienia się ustrój, zmieniają się rządy, partie rządzące, a dowcipy od dziesięcioleci wciąż nie tracą na aktualności? Wystarczy lekki tiuning...

Premier (z filmowym uśmiechem doktora Lubicza na twarzy):
- Będzie żyło się nam znacznie lepiej!
Dziennikarze (pod czujnym okiem RadyKontroliMediów):
- A nam?

* * *

Jeśli rząd utrzyma w dalszym ciągu takie tempo zmian ustrojowych, to, wybierając prezydenta Kaczyńskiego na drugą kadencję, trzecią - dożywotnią otrzymamy gratis.

* * *

Prezydent z wizytą w Bundestagu.

Nowy dowód osobisty

55 795  
10   63  
Dowody osobiste wymieniamy co 10 lat. Przygotuj się więc przy najbliższej wymianie na podanie kilku informacji dodatkowych, no i nie zapomnij, że po nowy dowód nie idziesz tam gdzie ostatnio... ;)

Zobacz więcej!

Dzień z życia...

25 423  
2   19  
Tutaj lepiej nie klikaj!Na uczelni nie działo się nic... no prawie nic. Babka od angielskiego kazała napisać opowiadanie o sobie. Coś w stylu "Dzień z życia...". Fajnie a na domiar złego to opowiadanie powinno zawierać co najmniej jeden element humorystyczny. Tylko jak tu cokolwiek napisać gdy w twoim życiu nic się nie dzieje. Wziąłem się za to jednak z pewną dozą optymizmu.

Cześć. Nazywam się Franek. Mam 37 lat i jestem kawalerem.

...Taaaa no to wątek humorystyczny mielibyśmy już za sobą...

Dowcipem jest już samo to że jeszcze chodzę na tą uczelnię.
Jak wynika z powyższego tekstu jestem również konsekwentny w działaniu...

...Taaa 17 lat na jednej uczelni to wymaga samozaparcia....

Jestem uosobieniem dobrego samopoczucia...

...Tutaj chciałem zaznaczyć, że poczułem, iż lekko przesadzam...

Mimo mojego wieku wciąż czuję się jak 12-sto letni młokos...

...Taaa a czuję się tak w pewnej mierze dlatego że w wieku 37 lat ciągle jeszcze się masturbuję...

Jak wygląda mój dzień?
Przyjdę z uczelni do domu, zjem coś albo i nie...

...Taaa a to wszystko zależy od tego czy matula zrobi obiad czy nie...

Za 23 lata będę mógł przejść na wcześniejszą emeryturę, więc za cholerę nie wiem czemu jeszcze chodzę na te studia.
Chyba zrezygnuję i zajmę się czymś pożytecznym.
Muszę niestety już kończyć bo pora ruszać do pracy...

Rozdzwonił się telefon.
Odebrałem. Szczebiotliwy głos w słuchawce oznajmił mi z lekko wyczuwalną nutką pretensji
- Panie Rektorze, doprawdy nie może się pan codziennie spóźniać na uczelnię...
- Dobra idę, tylko włożę tą głupią czapkę...
2
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Nowy dowód osobisty
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Jakie czasy, takie Walentynki
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Rodzynki (z) wykładowców 2 - MIX studencki
Przejdź do artykułu Postanowienia psa

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą