Wielka Encyklopedia Obrazkowa - Pakt stabilizacyjny
wikiera
·
16 lutego 2006
51 668
9
28
Mimo, że polityki jest wszędzie pełno, to pewne istotne wydarzenia gdzieś umykają. Albo przechodzą niezauważone, albo media okłamują społeczeństwo nie mówiąc dokładnie o co chodzi. Oto nowe hasło w Wielkiej Encyklopedii Obrazkowej 2006 Edition, które ilustruje prawdziwą naturę rzeczy.
Kilka słów o dzisiejszej definicji:
Do sprawowania władzy potrzebna jest stabilność. Kiedy nie wiesz, czy jutro wzejdzie słońce, to nie ma sensu dzisiaj kupować okularów przeciwsłonecznych. Sprawdzony partner do podstawa. Dzisiaj jest tylko jedna osoba, z którą można zawrzeć taki układ... która może dać gwarancje sukcesu...
A dzisiaj...
Definicja zwrotu:
"Pakt stabilizacyjny"
Radio Joe Monster FM odpowiada IX
lujeran
·
15 lutego 2006
17 136
0
10
Radio jest jak anonimowy przyjaciel na telefon, sąsiad w izbie wytrzeźwień albo kumpel z partyzantki. Jemu mówi się takie rzeczy, które chowa się nawet przed żoną w obawie by nie okazała się tajnym współpracownikiem nowej Siły Przewodniej. Dzisiejsza korespondencja jest tego najlepszym przykładem...
"Koniec wycierania sobie gęby organem!" - zagrzmiała niedawno prasa.
- Z początku myślałam, że chodzi o mnie - pisze nasza słuchaczka z Jarosławia, pani Ala.
Okazało się jednak, że sprawa dotyczy organu państwowego.
Przeczytałam fascynujący artykuł jak to zmasowane siły policji osaczyły i ujęły na Dworcu Centralnym bezdomnego, który dopuszczał się obrazy Miłościwie nam Panującego Organu. Zbrodniarz stanie przed sądem! - Czyż to nie wspaniały pokaz skutecznego państwa?
- Oczywiście, pani Alu. Też podziwialiśmy tę brawurową akcję zwłaszcza, że nasi chłopcy nie mieli wsparcia ani ze strony lotnictwa ani Marynarki Wojennej...
* * *
Randkę z Temidą będzie miał także nasz słuchacz z Krakowa, Wojciech K. Jak sam twierdzi - niesłusznie.
Kolejna porcja mądrości wyłapanej na forach Onetu i nie tylko. Jak zawsze chętni do pomocy, do udzielania rad i jak zawsze nie wiadomo co głupsze. Pytania czy rady...
- Ratunku Mandaryna to idolka mojej córki - co robić?!
- Spoko Madaryna to sklonowana Doda, córka się nie połapie.
- Wiesz współczuję ci bardzo. Biedne dziecko.
- Oddać do sierocińca. Innej rady nie ma, to jedyne rozsądne i skuteczne rozwiązanie.
- Uśpić?
- Popełniłaś błąd wychowawczy - nie udusiłaś w kołysce.
- Rondlem ją, matko ! Rondlem!
- Została tylko jedna możliwość. Odstrzelić ją albo Mandarynę, w przypadku tej drugiej mogę pomóc.
- Szybko z dzieckiem do terapeuty na terapię szokową.
- o Kyrie Elejson.
- Zrób sobie nową.
- Jeśli pytanie było na serio, to odpowiedzi są debilne.
- Ale jakie praktyczne...
* * * * * * *
- Dobrze jest mieć męża który ma kasę. Seks się uda i wszystko inne też. Będzie się podobał na 100%, jeżeli oczywiście zawsze wyglądał przyzwoicie i na poziomie. Kasa pomaga we wszystkim. Tych bez kasy zaraz na ulicach widać i chociaż może być przystojny, to w oczach kobiety taki facet dużo traci. Mając kasę człowiek może przenosić góry - to tak jak w stanie zakochania. Ja tak myślę a wy?
- Od kiedy drewno myśli?
- Myślą w niej korniki.
- Bo w grupie zawsze raźniej!
- Zwiększa się średni iloraz inteligencji.
- No i można fantazjować na całego!
* * * * * * *
- Jaka sztuka walki jest najlepsza do samoobrony na ulicy? Sambo? Boks? Krav maga? BJJ? Kung fu?
- Bieganie..
- Najpierw mocno spluń przeciwnikowi w oczy, kiedy odruchowo je zamknie kopnij w krok
- Kurde u mnie z pluciem może być problem. Jakaś forma zastępcza?
- Nękanie przeciwnika długotrwałą ucieczką.
- Sambo bezapelacyjnie.
- Chyba samba. Zaczniesz tańczyć to padnie ze śmiechu.
- Broń palna.
- Najlepszą sztuką w Samoobronie jest bezsprzecznie Andrzej Lepper.
- Jak masz 190 cm wzrostu i ważysz 120 kilo to wystarczy improwizacja.
- Przeciwnika najlepiej powalić siłą argumentów.
- Najlepiej samemu zdzielić się między oczy, paść na ziemię i udawać nieżywego.
- Najlepsze jest Combo - technika samoobrony opracowana przez kapitana elitarnych jednostek wojskowych, polegająca na atakowaniu najsłabszych punktów napastnika (krocze, oczodoły).
- Kapitan elitarnej jednostki? Palec w oczy i kop w jajka - technika, której można się nauczyć w damskim kiblu na przerwie. Skuteczna, a nie trzeba iść do szkoły oficerskiej, żeby to opanować.
- Granat F1.
- Izraelska sztuka walki, zna ktoś cos lepszego ?
- Wiele tekstów tu było. Ten mnie rozbroił. Nie ma to jak 10 kg trotylu za pasem nikt ci nie fiknie.
- Najlepiej czymś zaskoczyć i rozbroić psychicznie przeciwnika, np. zaczynasz śpiewać jakąś piosenkę "Ich troje", albo zaczynasz robić striptiz, ew. "Dudek dance". Jest w czym wybierać.
- Najlepsza sztuka, to jak rozepniesz rozpora i powiesz gostkowi, że Ci się podoba.
- Najlepsza jest wiejska chuliganka, nauczysz się jej na każdej zabawie w remizie. Naprawdę polecam.
- Kochani, obejrzyjcie "Gwiezdne wojny" i popatrzcie sobie jak Darth Vader dusi na odległość albo łapie pociski... Tylko ciemna strona mocy, tylko...
* * * * * * *
- Zauważyliście, że wszystkie tyczkarki używają białego talku do rąk, a Isinbajewa czarnego, co wygląda jak sadza? A może to tajemnica jej formy?
- No na pewno to tajemnica jej sukcesu... Używa jeszcze do tego niewidzialnej drabiny... Nie wiedziałeś o tym? No widzisz. To taki pic, ona tylko udaje że skacze, a tak naprawdę to włazi po drabinie.
- To jest klej ośle. Bo niektórzy używają kleju, a niektórzy talku i to też zależy od pogody.
- Klejem, to sobie przyklejasz mózg, który ukradłeś z muzeum, żeby coś mieć w głowie a tyczkarki używają talku, żeby im się ręce nie ślizgały po tyczce.
- Tak, to tajemnica! Elena swój proszek dostała od samego Harry Potera!
- Nie zauważyłem, bo patrzę się zawsze na ich pupy.
I za tydzień od nowa!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą