Zgodnie z upublicznionymi wcześniej poradami odnośnie zabezpieczenia nośnika zalanego wodą nie należy dopuścić do jego wyschnięcia. Bardzo dosłownie potraktował poradę pewien Czech, który wsadził swój dysk do akwarium wypełnionego wodą i w takiej formie dostarczył nośnik do katowickiego laboratorium odzyskiwania danych. Dane udało się odzyskać w blisko stu procentach.

III Latający laptop księgowego gangu

W jednym z dużych polskich miast uciekający przed ścigającymi go policjantami przestępca wbiegł ze swoim komputerem na dach trzypiętrowego budynku. Żeby pozbyć się dowodów zapisanych na komputerze przenośnym, zrzucił laptopa z dachu budynku na ulicę. Przestępca, prawdopodobnie księgowy gangu, został ujęty, a rozbity komputer trafił do laboratorium odzyskiwania danych. Odzyskano 16 procent danych, które posłużyły jako dowód w sprawie.

IV Z pokolenia na pokolenie

W jednej z rodzinnych piekarni z wieloletnią tradycją unikatową recepturę od wielu pokoleń przekazywano z ust do ust. Najmłodszy w rodzinie piekarz postanowił spisać na komputerze wszystko, czego dowiedział się od swoich rodziców i dziadków. Kilka lat po tym, jak odeszli ostatni seniorzy rodu, wskutek awarii komputera utracił dane ze wszystkimi recepturami. Przypadek należał do jednych z łatwiejszych. Piekarnia działa do dziś.

V Żołądkowa sprawa

Przestępca, którego zatrzymali policjanci, połknął kartę SIM swojego telefonu. W telefonie zapisane były godziny rozmów oraz książka adresowa, w której mogły znajdować się numery osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa. Kiedy policyjnym lekarzom udało się odzyskać kartę, nieco uszkodzona trafiła do laboratorium odzyskiwania danych.

VI Miłośniczka seriali

Mąż pewnej damy archiwizował dane komputerowe w nietypowy sposób – na taśmie magnetowidowej. Taśmy VHS z zapisanymi w postaci cyfrowej danymi trzymał na półce obok komputera. Jego żona, nie mogąc obejrzeć jednego z odcinków swojego ulubionego serialu, pożyczyła „czystą” kasetę od swojego męża. Małżonek interweniował w porę, serial nadpisał jedynie część danych.

VII Pan elektryk

Pracownik energetyki omyłkowo zwiększył wartość napięcia w gniazdach jednego z osiedli. Wskutek tego błędu część mieszkańców straciła dane ze swoich komputerów. Nieliczni z nich zgłosili swoje uwagi. Pan elektryk w obawie o swoją posadę zadeklarował, że odzyska utracone dane. Dotrzymał słowa.

VIII "Chore" dane

Pracownia rentgenowska jednego z dużych szpitali prowadziła komputerową bazę zdjęć rentgenowskich. Baza danych „rozsypała się”, co w praktyce oznaczało, że zdjęcia i odpowiadające im opisy, łącznie z danymi pacjentów, pomieszały się. Zadaniem specjalistów odzyskiwania danych było dopasowanie siedemnastu tysięcy zdjęć rentgenowskich do właściwych opisów.

IX Serkowy potop

W zakładzie jednego z producentów serków homogenizowanych maszyna napełniająca plastikowe pojemniki przepysznym serkiem „zwariowała” i serek zamiast do pojemników zaczęła rozlewać po całym zakładzie. Inżynierowie zatrzymali urządzenie i oddali w ręce specjalistów odzyskiwania danych komputer sterujący maszyną w celu odtworzenia oryginalnego zapisu programu sterującego.

X Zazdrosny mąż

Mężczyzna zauważył, że jego żona spędza dużo czasu poza domem, a wszystkie wolne chwile w domu poświęca na rozmowy za pomocą komunikatora internetowego z nieznajomą osobą. Obawiając się o przyszłość swojego związku, poprosił o wyjaśnienia. Kobieta zdenerwowana brakiem zaufania męża i ciągłymi pytaniami o tożsamość adresata korespondencji wykasowała komunikator z zapisem całej korespondencji. Mąż nie dał za wygraną. Postanowił odzyskać wykasowane dane. Okazało się, że żona planowała z koleżanką niespodziankę na rocznicę ich ślubu.

--
Tygodniowo do laboratorium MBM Ontrack w Katowicach trafia kilkadziesiąt przypadków utraty danych. Powyższe przypadki zdarzyły się naprawdę.