Szukaj Pokaż menu

Mój szef to kretyn I

25 305  
4   18  
Zawsze tak jest, że swoich szefów uznajemy za... nie do końca rozgarniętych i nieprzewidywalnych. I tak czasami jest, że jak władza uderzy do głowy, to trzeba koniecznie pokazać innym, gdzie ich miejsce w szeregu... Czasami tak beznadziejnie, że aż śmiesznie. To co poniżej, to takie właśnie kfiatki

Kliknij mnie, mnie, mnie kliknij mnie




Dziennik Urzędowy Komendy Głównej Policji nr 1/2004: 
Decyzja nr 314/2003 Komendanta Głównego Policji z dnia 31 grudnia 2003 r. w sprawie powołania komisji do wybrakowania psa służbowego będącego na stanie Zarządu I Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji 

*****

Kierownik Prewencji w jednym z komisariatów we Wrocławiu, na odprawie:
- Zatrzymywać rowerzystów i kontrolować im bagażniki" 

*****

Wpis w księdze wejść i wyjść komisariatu gdzieś tam:
O godzinie 15 do posterunku przyszedł Jan Kowalski z butelką wódki który poprosił o pomoc w jej opróżnieniu, niestety w/w pan wyszedł bardzo niezadowolony z uwagi na odmowę udzielenia pomocy.
Zakończenie czynności 15:05
Obsługiwał dzielnicowy asp XXX

Shrek - już wkrótce wersja fabularna!

18 417  
0   17  
Kliknij w nos!Tej informacji nie znajdziejsz w Gazecie Wyborczej ani w Superexpresie, ani nawet w TVN24. Pierwsi ją publikujemy! Tak! To nie żart! Już wkrótce powstanie wersja fabularna znanej i lubianej kreskówki. A co najciekawsze, jej twórcami są Polacy! Kto będzie reżyserem pozostaje jak na razie tajemnicą. Jedyną informacją jaką udało nam się zdobyć, to odtwórcy głównych ról w filmie.

Zdjęcie zwycięzców castingu na główne role w filmie, zrobione podczas próby sceny wesela Shreka, udostępnił nam jeden z bojowników pracujący w firmie kateringowej obsługującej casting.

A teraz masz okazję całkowicie przedprzedprzedpremierowo zobaczyć scenę "Wesele Shreka" z fabularnej, a co najważniejsze - polskiej, wersji Shreka!

Oto zdjęcie:

Nie ma zagrożenia atakiem terrorystycznym na Polskę

23 210  
5   26  
Nie klikaj, bo wybuchnie!Polska to piękny kraj w którym jednak nigdy nie przyjmie się wiele z "zagranicznych wynalazków"...

Pamiętnik terrorysty:

Dzień 1.
Od miesiąca przygotowywaliśmy się do ataku na Polskę. Teraz jestem razem z wieloma innymi, którzy są gotowi oddać życie za wiarę na miejscu. Na lotnisku co prawda zgubiła się część bagaży, ale dużo zostało. Pobili nas łysi panowie w spodniach z paskami. Wynajęliśmy pokój w hotelu.

Dzień 2.
Razem z Al-Muzharedinem i Olazeherem podłożyliśmy bombę w samochodzie i poszliśmy oglądać wiadomości. Ponieważ nic nie mówili o samochodzie-pułapce, poslziśmy sprawdzić co się stało. Z samochodu zniknęły - radio, wycieraczki, pokrowce na fotele, lusterka, blokada na kierownicę oraz bomba. Pobili nas łysi panowie w spodniach z paskami.

Dzień 3.
Dzisiaj odpoczywamy po porażce. Pobili nas łysi panowie. Mają nam przysłać dodatkowy sprzęt z naszego kraju. Wieczorem posłaliśmy 5 naszych z najtwardszymi łbami do baru, mieli zapić Polaków na śmierć. Wszyscy polegli w boju, pomodliliśmy się za nich. Pobili nas łysi panowie.

Dzień 4.
Ponieważ ukradli nam telewizor z hotelu, słuchamy radia. Chrześcijański, polski przywódca duchowy jest jeszcze gorszy niż nasz! Nienawidzi Żydów i Masonów, którzy chcą zniszczyć polski Naród. Czyżby ktoś nas ubiegł? Mamy nadzieję, że o. Rydzyk nie dowie sie o nas, póki będziemy w tym kraju. Nie pobili nas łysi panowie, bo siedzimy w domu.

Dzień 14.
Trwają przygotowania do zburzenia pałacu kultury. Miał przyjść dzisiaj sprzęt, ale wszystko zgubiło się na poczcie, doszła tylko paczka z instrukcjami, jak używać broni, która nie doszła. Oglądaliśmy M jak Miłość, Alezhebar popłakał się.

Dzień 15.
Wysłaliśmy kopertę z wąglikiem do Polskiego Prezydenta. Nie doszła. Pobili nas łysi panowie.

Dzień 16.
To dzisiaj punkt kulminacyjny, burzymy Pałac Kultury. Z braku ładunków wybuchowych, kupiliśmy dobre polskie łopaty w supermarkecie i podkopujemy fundamenty. Łopaty połamały się. Pobili nas łysi panowie.

Dzień 17.
Dzisiaj Al-Quaherezejuan podjął się samobójczej misji! Wbiegnie z bombą do supermarketu i zdetonuje ją. Wrócił po 6 godzinach. Najpierw ukradli mu bombę, potem pobili go łysi panowie.

Dzień 18.
Wracamy do kraju. Polska sama świetnie sobie radzi bez naszych zamachów.
 

Autorem jest Michał
5
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Shrek - już wkrótce wersja fabularna!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Czy pielęgniarka może spać z lekarzem?
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Humorous epitaphs
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Reklamy, nalepki, metki i instrukcje
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Dzwonek telefoniczny powiększający biust
Przejdź do artykułu Alpinista - historia mrożąca krew w żyłach

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą