Szukaj Pokaż menu

Wielopak weekendowy LXIV

31 889  
17   42  
Po wielopaku zaczął grasować smok. Olbrzymi, zielony, o wyglądzie szpetniejszym niźli stado Lepperów i Pawlaków razem do kupy wziętych, z gigantycznymi zaropiałymi otworami i ciągle ziejący straszliwym ogniem. Najpierw pokonał Kozaka z kresów się wywodzącego, któremu skutecznie spacyfikował komputer.

Do walki z nim więc stanęła znająca szereg szatańskich zaklęć Reszkosława, lecz i ona nie dała mu rady. Ale miarka się przebrała! Tym razem redakcja przeciw smokowi wystawiła zaiste silną drużynę, złożoną z pięknej niewiasty, którą zwano tu Qbek, i uzbrojonego po zęby w łuk i strzały Strzelca Koniostopego. A co z tego wynikło, zobaczcie poniżej...

Facet spotyka w barze swojego kumpla, który siedzi samotnie i jest dokładnie w połowie drogi do nawalenia się na smutasa.
- Co się stało, stary?
- Aaa... Wreszcie udało mi się namówić moją pannę na trójkącik.
- Szczęściarz! No ale skąd ten nastrój?
- Echh... Bo dopiero gdzieś tak po dwóch godzinach akcji dotarło do mnie, że chyba trzeba było jej wcześniej wyjaśnić, że JA też chciałem uczestniczyć.
 
by qbek
 
***
 
Żebrak stuka do drzwi bogatej damy i pyta:
- Czy ma pani jakieś butelki po piwie?
- Oburzające! Czy ja wyglądam na osobę, która pije piwo?
- Och przepraszam. Czy ma pani jakieś butelki po wódce?
 
by BigSoczewa
 
* * *
 
Mała Zosia siedziała w ogrodzie zasypując dołek, kiedy przez siatkę zajrzał sąsiad. Zainteresował się, co porabia dziewczynka:
- Co tam robisz Zosiu?
- Moja złota rybka właśnie umarła - odpowiada Zosia, nie spoglądając nawet w stronę sąsiada - właśnie ją grzebię.
- To bardzo duża dziura jak na złotą rybkę, nie uważasz ? - dziwi się sąsiad.

Artykuł specjalny: Emerytki terroryzują kraj!!!

40 603  
0   30  
Jazda na maxa, szaleńcze wyczyny między regałami, popisy na dwóch kołach w centrum sklepu to codzienność. Są ofiary śmiertelne!


JÓZEF PLECIUGA

W Tesco 18 czerwca zginęła najlepsza koleżanka Petroneli. Pożyczyła od niej wózek i pojechała po pasztetową. Ale nie dojechała. Bezpośrednią przyczyną śmierci były obrażenia paznokcia małego palca prawej ręki. – Może ktoś jej przytrzasnął? – zastanawia się Petronela. Dla Stanisławy, młodej warszawianki, sprawa jest jasna: - To psychopatki. Emerytki z wózkami na zakupy mają nierówno pod sufitem. Wariatki, które zabijają siebie, a przy okazji innych.
 
Żyleta lubi spokój.
 
W szkłach okularów odbijają się poukładane w wózku zakupy. Ilość zapakowanych makaronów i papierów toaletowych mija granicę 100 i posuwa się dalej. Kierująca wózkiem pędzi wśród… stojących w kolejce klientów. Klienci są przerażeni. Boją się o swoje ubrania. Kiedy kolejka się przesuwa, pojawia się inny strach. Co będzie jak taka wariatka na mnie wpadnie? Jak ja ją potrącę? Zabiję?!

Największe pomyłki świata

67 520  
427   33  
Ziemia jest płaska, a dookoła niej krąży Słońce - tak powszechnie uważano jeszcze w XVI wieku. Idioci ze średniowiecza? Niekoniecznie, bo jeszcze parę lat temu znani mówili...

"Komputery przyszłości będą miały zapewne tylko 1000 lamp próżniowych i być może będą ważyły zaledwie półtorej tony."
--’Popular Mechanic’ - artykuł przewidujący burzliwy rozwój komputerów, marzec 1949 r.

"Oceniam potrzeby światowego rynku na około pięć komputerów."
-- podobno Thomas Watson, prezes IBM, 1943 r.

"Do czego, u diabła, miałoby się to przydać?"
-- Robert Lloyd, inżynier w Wydziale Zaawansowanych Systemów Obliczeniowych IBM, o mikroprocesorze - ok. 1968 r.

"Nie ma powodu, aby indywidualna osoba miała komputer w domu"
-- Ken Olson, prezes i założyciel Digital Equipment Corp., 1977 r.

"Ten cały ’telefon’ ma zbyt wiele niedociągnięć, aby był poważnie brany pod uwagę jako środek komunikacji. To urządzenie jest dla nas pozbawione jakiejkolwiek wartości"
-- notatka wewnętrzna Western Union, 1876 r.

"Dobrze poinformowane osoby wiedzą, że jest niemożliwym przesyłanie głosu przez przewody elektryczne; nawet jeśli by to było możliwe, nie miałoby to jakiegokolwiek praktycznego zastosowania"
-- artykuł redakcyjny "Boston Post", 1865 r.

"Koncepcja jest interesująca i dobrze sformułowana, ale żeby była opłacalna, pomysł musiałby być wykonalny."
-- profesor zarządzania Uniwersytetu Yale w odpowiedzi na koncepcje Freda Smitha dot. usług szybkiego doręczania przesyłek. Fred Smith założył później Federal Express Corp.

"Kto, do cholery, chciałby słyszeć jak aktorzy mówią?"
-- Harry M. Warner, prezes Warner Brothers Pictures, ok. 1927 r.

"Przeminęło z wiatrem" będzie największą klapa w historii Hollywood. Cieszę się, że to Clark Gable się na tym wyłoży, a nie Gary Cooper."
-- Gary Cooper, komentując przyjęcie roli Rhetta Butlera po
jej odrzuceniu przez G. Coopera.

"Nie podoba nam sie ich brzmienie. Zespoły gitarowe już się kończą."
-- członek zarządu Decca Recording Company, o The Beatles, 1962 r.
 

427
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Artykuł specjalny: Emerytki terroryzują kraj!!!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Z życia Franza Fiszera
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Historyczne nagrody Darwina 3
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Historyczne nagrody Darwina 2
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Ziemiopłody czyli wielka księga chłamu literackiego
Przejdź do artykułu Historyczne nagrody Darwina

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą