Kiedyś pewna wokalistka śpiewała „wszystko się może zdarzyć.”. Przekonał się o tym Szymon, który na facebooku Warki opisał swoją historię.
Jest najstarszym z czwórki braci i mieszka obecnie w Warszawie. Pozostała trójka wyjechała na Wyspy Brytyjskie za pracą. Chłopaki ostatni raz widzieli się w komplecie 2 lata temu. Warka, zainspirowana historią Szymona, postanowiła sprowadzić braci z Wysp na imprezę do Piwiarni. Oczywiście bez wiedzy Szymona :)
Zobaczcie sami jak Warka zjednoczyła czwórkę braci w Piwiarni. To jak wygrać z Anglią 4:0!