Wszyscy już widzieli obrazy malowane na chodnikach dające złudzenie trzeciego wymiaru, ale tym razem mamy do czynienia z prawdziwym malowaniem w 3D. Pewien Japończyk tworzy takie niecodzienne dzieła przy użyciu farb i żywicy.
Kiedyś modne było bezlitosne kręcenie beki z marzenia każdego Polaka, któremu przyszło żyć w PRL-u. Kto by wówczas pomyślał, że za kilka dekad powstanie auto, przy którym Fiat 126p będzie prezentował się całkiem okazale? Oczywiście nie chcemy tu obrazić żadnego z posiadaczy tej prześlicznej pchełki, ale karłowatość Smarta aż prosi się o życzliwe wyszydzenie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą