Nasi pokazli swoją klasę, i niniejszym redakcja Joe Monstera dziękuje za potężną dawkę emocji, jakiej nam nie sprawili dawno i czekamy niecierpliwie na ich powrót do kraju. Spotkamy się na Okęciu. Nie będzie żadnych ścieżek zdrowia, nie będzie pomidorów, nie będzie gwizdów, ani ładunków wybuchowych. Poproszeni zostaną o zwrot koszulek, piłek, korków i dresów, potem wręczymy każdemu po egzemplarzu konsoli Playstation 2 wraz z grą FIFA 2002 World Cup. Może w tym będą lepsi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą