DZIENNIK BOROMIRA Z GONDORU Dzień pierwszy:Przybyłem na spotkanie rady Elronda. Aragorn zachowuje się jakby był lepszy od innych. Myśli, że jest taki wspaniały bo wyrwał sobie tę elfkę. A przecież nawet jeśli ma cudownie wyrzeźbiony tors, wspaniale ukształtowane mięśnie, męski, kilkudniowy zarost i ten ciepły, rozbrajający wzrok, to nie znaczy że...że...uch...zaraz...zapomniałem o co mi chodziło.
Wygląda na to, że niechcący zgodziłem się na jakąś misję. Byłem zbyt zajęty patrzeniem na Aragorna i jego...sposób siedzenia...no i skinąłem głową chociaż nie dosłyszałem o co mnie pytają :(
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą